Jak promować swój e-sklep w Internecie? Po pierwsze: Załóż bloga

Jeśli myślisz, że blog to po prostu wirtualny pamiętnik, na którym ludzie dzielą się wpisami, dotyczącymi mało istotnych, z punktu widzenia społeczności spraw, to bardzo się mylisz.

Blogi ewoluują, są coraz częściej wykorzystywane jako skuteczne narzędzie promocji przez firmy, a przez zwykłych użytkowników jako kompetentne źródło wiedzy. Ten trend warto wykorzystać – zacznij już dziś prowadzić bloga w swoim e-sklepie, zanim zrobi to Twoja konkurencja.

W dobie mediów społecznościowych najważniejsza jest więź z klientem. Należy nie tylko dostarczyć mu dobrej jakości produkt, ale wykreować na niego potrzeby, między innymi poprzez wzbudzanie pozytywnych emocji. Widać to obecnie w reklamie: jeśli reklamujemy samochód, to nie skupiamy się jedynie na jego zaletach technicznych, ale na uczuciach komfortu, luksusu czy bezpieczeństwa. Usiłujemy pokazać, że korzystanie z tego konkretnego produktu sprawia radość, kreuje miłe chwile w życiu użytkownika i jest mu zwyczajnie niezbędne.

Blog umożliwia wytworzenie takiej więzi z klientem, ponieważ klient dostrzega, że wkładamy dodatkowy wysiłek w prowadzenie naszego e-sklepu oraz chcemy z nim rozmawiać. Taka forma pokazuje, że nie usiłujemy jedynie sięgnąć do jego portfela, by chwilę później zapomnieć o nim i jego potrzebach. To kanał komunikacji, a dobra, czyli skuteczna komunikacja w Internecie to podstawa dobrych relacji. Przy pomocy blogowych wpisów możemy przekonać klienta do tego, by skorzystał właśnie z naszego produktu, ale w mniej nachalnej i zniechęcającej formie. Wreszcie, prowadząc bloga, pokazujemy, że jesteśmy pewni jakości naszego asortymentu, poświęcamy na rozwój więcej czasu, niż nasza konkurencja, ale przede wszystkim aktywnie podchodzimy do naszej sprzedaży i kładziemy nacisk na kompleksowość naszej oferty. Nie tylko generujemy nowe treści, ale również słuchamy tego, co mają nam do powiedzenia na nasz temat nasi odbiorcy.

Słucham tego, co mówi klient

W handlu elektronicznym została zatracona istotna cecha handlu tradycyjnego, na stronie internetowej możliwości interakcji z odbiorcą są ograniczone. Blog ten brak w pewien sposób rekompensuje. To szczególne miejsce, w którym nie tylko możemy zaprezentować naszą ofertę w odmienny sposób, zaciekawić potencjalnego klienta, ale również pokazać przydatność tego, co sprzedajemy, wyjaśnić w dokładniejszy sposób zastosowanie. To wreszcie przestrzeń, w której klient może nie tylko dowiedzieć się o nas i naszych produktach więcej, ale wyrazić swoje wątpliwości, zadać dodatkowe pytania, czy zaangażować się w życie sklepu. W taki sposób staje się on prosumentem, a więc konsumentem, który wie co kupuje i wpływa na ostateczny kształt naszej oferty. Dobry dialog z klientem, choć wielu się go obawia, przynosi niezaprzeczalne efekty w postaci przywiązania do marki, a to z kolei wpływa na naszą sprzedaż.

Zdobycie nowych klientów jest trudniejsze i wymaga większych nakładów, niż dbanie o tych, którzy już są naszymi klientami. Dlatego warto podjąć się rozmowy i nie spoglądać na klienta jedynie jak na cyfrę w naszych miesięcznych przychodach. Dostrzec w nim człowieka, który posiada swoje potrzeby oraz marzenia – dlaczego mielibyśmy nie dać mu tego, czego pragnie i nie poświęcić uwagi, jeszcze lepiej poznając? Odwdzięczy się zaufaniem, przywiązaniem do naszego sklepu i świadomymi zakupami. Podobnie jak w handlu tradycyjnym, uwaga poświęcona klientowi oraz rozmowa na temat produktu czy branży, wpływają na końcową decyzję o zakupie.

Wiem, co sprzedaję

Charakter naszego bloga określamy na podstawie celów, jakie chcemy osiągnąć. Możemy łączyć na nim różnego rodzaju treści, w zależności od tego, co uważamy za warte przekazania. Popularną formą blogowania są blogi eksperckie, których autorzy dzielą się specjalistyczną wiedzą z konkretnej dziedziny, niedostępną dla laików. Ich największym plusem jest pozytywny wpływ na nasz wizerunek. Dzięki unikatowym treściom przyciągamy użytkowników, którzy poszukują w Internecie praktycznych informacji. Jednocześnie udowadniamy, że nikt nie zna lepiej od nas naszego produktu, wiemy, co sprzedajemy i sprawnie poruszamy się w tematyce naszej branży. Dzięki takim treściom klient, po pierwsze, szybciej nam zaufa, po drugie, będzie wracał, aby dowiedzieć się od nas więcej. Po trzecie, jeśli nawet nie jest naszym klientem, to możemy go przekonać, aby nim został dzięki temu prostemu narzędziu.

Daję od siebie więcej, niż inni

Użytkownik sieci najczęściej szuka informacji, i to takich, które pochodzą z pewnego źródła. Nie zależy mu jedynie na suszarce, często chce przy okazji dowiedzieć się wszystkiego o pielęgnacji włosów. A nawet jeśli szuka w Internecie tej drugiej informacji, to może zdecydować się na kupno tylko na podstawie fachowej argumentacji, przemawiającej na korzyść naszego produktu. Nie musi to być jednocześnie, a nawet nie powinna, argumentacja w formie nachalnej reklamy. Nie bójmy się pokazywać, trochę przy okazji, że to właśnie nasz produkt jest najlepszy, pisząc nie tylko o tym produkcie, ale o wszystkim, co z nim związane. Dzięki temu udowodnimy, że wiemy, co sprzedajemy oraz do czego to służy. Nie można również pominąć pozytywnego efektu w postaci obecności w wyszukiwarkach nie tylko pod „sklepem internetowym”, ale i blogiem. Odbiorca poszukujący informacji to potencjalny klient, który po zapoznaniu się z naszym blogiem, może zajrzeć również do naszej oferty i dokonać zakupu.

Oprócz treści eksperckich na blogu, warto uzupełniać go o informacje o naszych promocjach, wyprzedażach, wszystkich akcjach specjalnych oraz tym, czym aktualnie żyje nasz sklep. Dzięki subskrypcji naszych treści klient będzie zawsze na bieżąco z naszą ofertą, a przy okazji dowie się czegoś więcej o nas oraz naszych produktach. Jeśli nasz blog będzie rzeczywiście dostarczał wyjątkowych, wysokiej jakości treści, to będzie to czynnik wyróżniający nas na tle konkurencji. Co się z tym wiąże, zostaniemy lepiej zapamiętani, a klient do nas powróci. Nie zawsze w swoich wyborach zakupowych kieruje się ceną, istotna jest cała otoczka w postaci tego, co dostaje ponad standardową ofertę. Czymś takim może być właśnie blog, nasz wkład w postaci treści, których nie znajdzie nigdzie indziej.